Z racji tego że obiecałam, że nie będę tu wrzucać rzeczy nie związanych z Kurobasu, zamierzam dotrzymać słowa. Po prostu zrobiłam drugiego bloga, na którego poprzerzucałam wszystkie posty multifandomowe! Nawet jeśli myślisz, że znasz je wszystkie, lepiej zerknij. Możesz się zdziwić ;D Oto link > klik < Ogólnie to powrzucałam tam te rzeczy, których do tej pory nie publikowałam (UWAGA NA SPOILERY, CZYTAĆ INFORMACJE) więc gdyby kogoś to interesowało to... zapraszam! Organizacja już została naprawiona, choć nadal zostało mi kilka szczegółów do dopracowania! Liczę na wasze wsparcie i cierpliwość!
Co do prologu do gry... Hehehehehehe... Wiem, że zawalam po całej linii. Ale to nie takie proste, żeby po prostu siąść i to napisać. Mogę was za to pocieszyć, że nie pracuję nad niczym innym oprócz tego, czyli skupiam na prologu wszystkie swoje działania. Po prostu rozrósł się cholera i nie umiem go dokończyć, co chwila pojawiają się nowe niespójności... Chcę, żeby był dobry. Proszę o jeszcze trochę cierpliwości, okey? ;.;
Sprawdziłam czy jest Lamento, żeby skomentować. I no niby wiedziałam, że tego tyle, ale... Ta zabójcza ilość sprawiła, że ogarnęło mnie niesamowite zmęczenie na samą myśl o komentowaniu xD Wybacz, ale nie wiem czy się na to zdobędę :<
OdpowiedzUsuńW ogóle ja się tak trochę (bardzo) nakręciłam na to rysowanie, więc jak tylko kupię tablet będziesz mogła mnie zarzucić opisami i bez skrupułów pozbawić resztek wolnego czasu xD (Ale to nie podchodzi pod masochizm, nie?)
No cóż, nie każę ci komentować ich... Już je wcześniej czytałaś, więc szkoda czasu jeśli masz się męczyć.
UsuńSkoro uprzejmie się oferujesz, to jak dla mnie nie ma problemu, mam po 5 cg do każdego routa i portrety bohaterów, więc... Nie wiem, czy to masochizm, ale będziesz kląć na czym świat stoi xD
Owooo, ile dobroci :D Nah, co do prologu to nie warto się spieszyć, takie coś pożera sporo czasu i nerwów, zwłaszcza jak się nad tym pracuje w pojedynkę... poczekamy :D *głasku*
OdpowiedzUsuńSama nie sądziłam, że tego wyjdzie aż 50 postów... To pewnie te z Lamento + nieopublikowane z Magi dobiły takiej liczby. No cóż, wychodzi na to że coś robiłam przez ten rok xD
UsuńPrawda jest taka, że zawsze sobie optymistycznie zakładam, a realizacja to coś zupełnie innego. Większym problemem niż brak czasu jest brak motywacji - postacie się mnie nie słuchają, a czas wolny wolę poświęcić na coś, co sprawia mi autentyczną przyjemność a nie męczyć się tylko po to, żeby i tak nikt tego nie czytał. No ale cóż, taki los bloggerów xD