środa, 16 grudnia 2015

Rocznica bloga!

Welp, jak w tytule, dziś mamy 16 grudnia.
Dokładnie rok temu opublikowałam pierwszy shit rozdział Temeraire'a.
Z tej okazji... nie przygotowałam nic. Dosłownie.
Null. Zero. Nie miałam siły/czasu/weny/wpisz dowolne.
No chyba, że chcecie moje shoty z shipem, którego nikt nie zna.
I nikt nie kocha.
Ale raczej ich nie wstawię.
Aczkolwiek będzie post na 20 grudnia, więc jak coś, uprzedzałam.
A teraz sentymentalna część, możesz spokojnie wyłączyć odautorski bełkot.

Tak czy siak, chciałabym podziękować weirdo za to, że od jej bloga wciągnęłam się w fandom Kurobasu, Shokugeki i horrorówek, a po nitce do kłębka. Cóż, nie za dobrze mi idzie z tym Shokugeki... Ale ja to nadrobię, manga daje mi pomysły! Jak tylko przestanę przesypiać połowę połowy dnia, która mi zostaje po szkole xD
Dziękuję Ayo Shimie, który aktualnie siedzi w Dijon i szprecha po angielsku z francuzami. Poniekąd przekonałeś mnie do założenia tego bloga, poza tym znosisz moje codzienne schizy, rare shipy, wszystkie gry w jakie gram, wszystkie shipy, wszystkie piosenki, spam po 40 linków + obrazki... Yop, dziękuję.
  ...Miałam ochotę tu skończyć, ale nie xD

Dziękuję też CLD, która tak w sumie od początku ze mną była i pisała hiper długie komentarze pod moimi przepełnionymi... literami postami xD Dziękuję za nasz pierwszy konwent, pomoc we wszystkich sprawach i... Szkoda, że ostatnio jesteś nieobecna, zwłaszcza na swoim blogu. Tęsknię za tobą i twoimi tekstami :<

...No dobra paskudo, ciebie też wpiszę. Dziękuję też Wiedźmie, która... *intensywnie myśli nad zasługami tego patafiana* ...jest. Cóż, czegóż więcej trzeba xD O, wiem. Czasem mnie motywowałaś do pisania (patrz Kucyki). A z resztą, wiesz. Pisz bliźniaki.

No i dziękuję całej reszcie - Meg, Hitomi, Kiri-chan, Black, hanamiya, ymm... *tak bardzo pisze z pamięci*, Maaka, Harakiri, Momo, tess, Hibari, Kuro... itd. xD Wybaczcie, nie pamiętam wszystkich po nickach, ale wszystkich kocham. No i was też, wy wredne anonimy, które mimo mojego niewinnego, dziecięcego uśmiechu > klik < nie chcecie się ujawniać.

Yop, to by było na tyle. Do zobaczenia za 4 dni!

10 komentarzy:

  1. Też cię kocham <3 ALE NIE WYBACZĘ NIE WYMIENIENIA MNIE JAKO PIERWSZEJ.
    Nie będzie bliźniaków. Cierp.
    Nie no, tak serio to nie dostaniesz, bo muszę zdać to cholerstwo z rozszerzonej matmy najpierw xd I tak, dokładnie, ja jestem. I będę. Cię dręczyć *tak dużo miłości* xD
    Nadrobiłabym w sumie teraz co tam jeszcze mam do nadrobienia, ale włoski wzywa ;-;
    Sto lat! *wcale nie ogarnęła się dopiero teraz* Niech nawiedzi cię wen na robienie Delfinków i pisanie Tema!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *sigh* Jak mnie się nie chce odpisywać xD Nawet nie wiem, co miałabym napisać, żeby mój wewnętrzny chuj nie płakał ze śmiechu. Wiem, że jesteś i będziesz. Życie by było za proste, gdyby coś cię rozjechało... xD
      Ale ty nie masz nic do nadrobienia xD Luuzik, przecież wiem, że matma. Viva matma!
      To się nie wydarzy. Murcielago wyjechał na dobre. I nie chce chuj wrócić.

      Usuń
  2. Sto lat xD! ~Wielki Imperator Wszechświata(ex WMM)

    OdpowiedzUsuń
  3. TEMAGOWNO, CHCE TEMAGOWNO!
    I DAWAJ SHIPY NIEZNANE
    CHUJ Z TYM ZE NIE CZYTAM BLOGOW OD PARU MIESIECY XD
    Sto laaat, niech żyje nam!
    Spamiki fajne są~
    No, żłaniuzani werser!
    *czujesz ten french? Xd*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIE MA TEGO SHITU. I ZAPEWNE NIE BĘDZIE. Nie no, tak na serio, może coś wymyślę na gwiazdkę albo Sylwestra, albo cokolwiek... Ale wątpię. Murcielago mnie porzucił i chuj, nic nie zrobię.
      MÓWIĘ CI, ŻE JA NAPISZĘ ROUTE RAZELA. TYLKO KURWA KIEDYYYYYY.
      Wiem, że fajne są. Byle shitu bym ci nie wysłała *gejowe dinozaury ver. hard <3*
      Mama powiedziała, że to coś z urodzinami... Chuj, czuję że nie rozumiem frencha xD

      Usuń
  4. Ależ proszę, to skarb mieć z kim porozmawiać o horrorówkach, ratujesz mnie od całej doby spędzonej na samotnym bredzeniu ;/////; to ten, jeszcze tu wrócę i nadrobię (tym razem odkopię infę o wiele dłużej niż na metr), ale póki co... masz moje serducho i wdzięczność. Trzymam kciuki za kolejny rok :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też trzymam kciuki... Biorąc pod uwagę mój stan zdrowia i psychiczny to pewnie nie wytrzymam, załamię się i wyląduję gdzieś w jakimś rowie, ale ciii xD
      *łapie serducho* Awwww <3 Szpoko szpoko, nie trzeba się z niczym spieszyć. Ile ja mam rzeczy, które obiecałam że przeczytam a nie przeczytałam... xD
      To miłe ;//////; Dziękuję ;/////;

      Usuń
  5. ło ło ło łooo gratki ♥♥♥ życzę ci żebyś zostala z nami już na zawsze! :D albo chociaz następny rok, a potem następny i następny... you know 8D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, będzie ciężko, ale postaram się ;D Jakby nie było zajenci ludzje uparcie prowadzą swoje blogi, a leniwa dupa jak ja miałaby przestać? Trochę siara xD Dziękujęę ♥♥♥♥

      Usuń